Niedziela i noc z niedzieli na poniedziałek przyniesie bardzo obfite opady śniegu oraz deszczu. W Polsce przybędzie ponad 40 cm śniegu. Najmocniej sypnie na wschodzie kraju. Niż pochodzenia śródziemnomorskiego przyniesie ze sobą bardzo dużą ilość wilgoci, co przerodzi się w dużą intensywność opadów.
Największym jednak zagrożeniem dla mieszkańców południowego-wschodu Polski, nie tylko powiatu krośnieńskiego, ale większości powiatów na Podkarpaciu będzie deszcz lodowy i opady marznącego deszczu. Spowodowane jest to napływem ciepłej masy powietrza na poziomie izobarycznym 850 hPa, gdzie temperatura wynosić będzie około +2 stopnie, podczas gdy przy gruncie termometry pokażą -5 stopni! Ta ogromna różnica spowoduje natychmiastowe zamarzanie kropel deszczu po zetknięciu z powierzchnią. Wystąpić może również deszcz lodowy ze względu na niską temperaturę – kropelki deszczu zamarzną jeszcze w locie i spadną w postaci drobnych kulek lodu.
Opady rozpoczną się opadem śniegu jeszcze przed świtem w niedzielę. Następnie przez cały dzień pozostaną w tej postaci, dopiero wieczorem zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem oraz deszcz lodowy / marznący. Później będą nieprzerwanie paraliżować nasz region. Najbardziej niebezpiecznie będzie na drogach i chodnikach. Miejmy na uwadze również gałęzie, które pod naporem lodu mogą się łamać. Spodziewajmy się również awarii sieci energetycznej.
Marznący deszcz może nam dokuczać również w poniedziałek rano. Temperatura w ciągu dnia powinna wzrosnąć do wartości dodatnich, co nieco polepszy sytuację.
Podczas opisywanego okresu spodziewamy się również stałego wiatru o prędkości około 25-30 km/h w porywach do 50-60 km/h ze wschodu. Będzie on potęgował efekt zamarzania deszczu.